Jennifer Egan napisała powieść tematycznie złożoną, pokazującą, jak wielotorowo toczy się życie, zwłaszcza w burzliwych pod względem politycznym czasach. Dla jej bohaterów wojna okazuje się żywiołem, w którym muszą się odnaleźć, jednak dla czytelnika najbardziej frapujący okazuje się wątek na wskroś feministyczny – kobiety, która nie dała się podporządkować mężczyznom, postępując podług własnego uznania. To, co wydaje się kluczowe w mówieniu o tej powieści, to właśnie wątek feministyczny. Główna bohaterka, Anna, okazuje się postacią, wokół której skonstruowana jest cała narracja, a losy jej rodziny stanowią kanwę opowieści o doświadczeniach wojennych, miłości i walce (nie tylko militarnej, ale również, co istotne, społecznej). Prawdę mówiąc, gdyby nie kwestia niezgody na męską dominację, ta książka nie byłaby warta większej uwagi. Dlaczego? Co w niej bowiem mamy? Niełatwe czasy wojny, rozbitą rodzinę, nieszczęścia, konieczność prędkiego dorastania, rekonstruowanie przeszłości...
Recenzje i omówienia literatury głównie najnowszej