Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2019

Cudactwa i wybryki? Dmitrij Mereżkowski „Leonardo da Vinci. Zmartwychwstanie bogów”

„Leonardo da Vinci. Zmartwychwstanie bogów” to książka specyficzna: jeżeli biograficzna, to w sposób wybiórczy, niedążący do kreślenia pełnego portretu wybitnego artysty i naukowca, tylko raczej opierająca się na konkretnych etapach życia, poszczególnych wydarzeniach. Więcej w tym wydawnictwie opowieści o tym, co naokoło autora „Mona Lisy”, niż o nim samym. Dwa oblicza – zwrócone ku Chrystusowi i Antychrystusowi Dmitrija Mereżkowskiego w postaci da Vinci interesuje nie tyle on sam, ile jego wykluczenie i osobliwość: choć twórca bez wątpienia cieszył się dużą popularnością również za życia, to nierzadko był nie do końca akceptowany, często marginalizowany. Na tym wykluczeniu skupia się rosyjski pisarz: oddając w recenzowanej powieści głos bohaterom, tka złożony obraz artysty – dziwaka, samotnika, idealisty, heretyka, marzyciela, myśliciela, naukowca, wegetarianina i wrażliwca. W tym osobliwym portrecie mieszają się różne perspektywy (czemu sprzyja wykorzystanie wielu form prozat

Pozory nadziei. Charles Dickens, Wilkie Collins „Bez wyjścia”

W książce Dickensa i Collinsa czytelnik znajdzie wszystko to, czego najpewniej oczekiwał, sięgając po „Bez wyjścia”: wielkie, egzystencjalne rozterki, rozdmuchane do granic możliwości problemy, baśniową atmosferę, romanse i podróże. Wędrowiec nad morzem mgły Gdyby trzeba było spróbować wyrazić problematykę recenzowanej powieści obrazem, tak by użyć jak najmniej słów, a bazować wyłącznie na tym, co kulturowo symboliczne, podatne na interpretacje i obrastanie kontekstami, to bez wątpienia można by przywołać wykorzystany na okładce obraz niemieckiego malarza Caspara Davida Friedricha „Wędrowiec nad morzem mgły”. Postać utożsamiana z uduchowionym marzycielem, romantykiem i idealistą zdaje się doskonale wpisywać w nastrój dzieła Dickensa i Collinsa – „Bez wyjścia” powiela bowiem wizję nierealnego, w pewnym sensie nierzeczywistego świata, w którym bohaterowie zdają się nie tyle funkcjonować, ile wypełniać misje; nie ma w tej literackiej rzeczywistości miejsca na nijakość, powszedniość cz